środa, 29 maja 2013

ksiądz proboszcz józef ochel a sezon na komunie

był proboszczem w parafii Gorce,kiedy przystępowałem do pierwszej komunii.w pół roku potem podarł na niedzielnej mszy moje przyrzeczenie pisemne,że do 18 roku życia nie bedę palił papierosów i pił alkoholu.miałem wtedy 9 lub 10 lat.zacząłem palić na pierwszym roku studiów,czyli 10 lat póżniej,a upiłem się pierwszy raz,kiedy miałem 16 lat podczas srogiej zimy na feriach zimowych w sowieckiej Białorusi.z zimna.dlaczego szkraba,dziecko wtedy wykluczył z tzw.społeczności katolickiej?tyle lat minęło.a zadra została.choć wreszcie napisane,to odpuszczone.ale nie chciałbym spotkać tego proboszcza w żadnym niebie,czyścu lub piekle.może w innym życiu.

piątek, 24 maja 2013

świętej pamięci

Nie oglądam tv od wielu lat.Czasami w internecie znajduję fragmenty rozmów,wywiadów,komentarzy.Pojawia się w nich fraza "świętej pamięci".To rozwinięcie nagrobkowego skrótu.Najczęściej jest używane z nazwiskiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego,a czasami jest dopisywane do innych nazwisk w publicznych debatach.To piękny zwyczaj.Świętej pamięci Margaret Tchatcher!Świętej pamięci Ronald Regan!Świętej pamięci Adam Mickiewicz  !A gdyby jeszcze dodać do tego R.I.P,czyli spoczywaj w spokoju?Brzmiałoby cudnie.Świętej pamięci spoczywający w spokoju Witold Gombrowicz.Na przykład.