sobota, 10 listopada 2012

święto zmarłych

Po 40-tce nasze ciało zaczyna umierać.Ponoć już jako dwudziestolatkowie nosimy w sobie pierwsze  objawy obumierania tkanek,połączeń nerwowych.
To niezwykłe kiedy tłumy umierających odwiedzają w ten dzień już umarłych.Jeszcze żyją,chodzą,rozmawiają,komentują,spoglądają,oceniają.
Asia przekonała nas do wyjazdu  po zmierzchu.Palące się na grobach znicze nie rozświetlały cmentarza.Było ciemno i musieliśmy ostrożnie stąpać.Latarki i światła komórek pozwalały  przejść po nadal zatłoczonym cmentarzu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz